15.12.2013
Po wczorajszym obejrzeniu filmu: "Największy z cudów" i objawień Cataliny Rives
(zapraszam do linków, umieszczonych na tablicy poniżej), inaczej patrzę na Eucharystię.
Kiedy wiem, co się naprawdę dzieje w kościele i na ołtarzu, chcę w tę rzeczywistość wchodzić całym sercem.
Chciałabym podzielić się tym z Wami, mając nadzieję, że i Wy będziecie chcieli uczestniczyć w pełni w tym cudzie.
Moment
przeproszenia za grzechy - moment, kiedy mogę Boga przeprosić
konkretnie, starając się zrobić krótki rachunek sumienia, odnośnie
sytuacji minionego dnia / tygodnia: brak miłości, np. poprzez niezbyt
miłe słowa, wszystkie sytuacje w domu i w pracy, moje podejście do
różnych spraw.
Chodzi o to, by nasze serca były gotowe na przyjęcie Jezusa.
W pierwszej kolejności wolne od grzechu ciężkiego, ale także byśmy przeprosili Go za lekkie grzechy,
właśnie w tym momencie.
Gloria - Chwała na wysokości Boga - to moment uwielbienia Boga wraz z całym Kościołem
Liturgia Słowa (czytania, psalm, Ewangelia, homilia - kazanie) - czas, w którym Bóg mówi
do mnie. Powinnam uważnie słuchać. Dzięki temu, co usłyszę, On będzie mógł mnie przemieniać
i kształtować.
Prośby
i ofiarowanie darów - w tym czasie nasi Aniołowie Stróżowie nasze
prośby i ofiary zanoszą przed tron Boga: tak więc to czas by prosić ale i
ofiarować Bogu swoje serce: takie jakie jest. To On ma moc je
przemienić, jeśli tylko otworzę się na Jego łaskę
Święty, Święty, Święty - w tym momencie przed ołtarzem są Aniołowie i Święci, którzy wraz
z
nami uwielbiają Boga. Są też dusze, cierpiące w czyśćcu, które modlą
się za nas. Za siebie modlić się nie mogą, ale my możemy modlić się za
nich.
Moment konsekracji - to moment, który najbardziej
poruszył moje serce, odkąd się dowiedziałam, co tam się tak naprawdę
dzieje. Nie tylko przychodzi Bóg: żywy i prawdziwy.
To już
wiedziałam. Ale to moment, kiedy stajemy pod krzyżem Jezusa. To tu
uobecnia się Jego Męka. W czasie Eucharystii uobecnia się Jego śmierć i
Zmartwychwstanie. Dla Pana Boga nie ma czasu. Jest to dla mnie
niesamowite, że w momencie przeistoczenia stajemy pod krzyżem Jezusa.
Odtąd chcę zawsze o tym pamiętać.
Przez Chrystusa, z Chrystusem i w Chrystusie - sam Chrystus ofiaruje się Ojcu.
Ojcze nasz - powinniśmy modlić się z serca, przebaczając tym, którzy nas skrzywdzili. Modlimy się przecież,
by Bóg przebaczył nam na tyle, na ile wybaczamy innym
Komunia
Św. i dziękczynienie - Jezus chce, by Mu dziękować i byśmy wyznawali Mu
swą miłość. Wiele ludzi Go tylko prosi, a On chce być naszym
Przyjacielem.
Błogosławieństwo - staranny znak krzyża. Nigdy nie wiemy, czy to błogosławieństwo
nie będzie naszym ostatnim.
A po Mszy chwila modlitwy z Jezusem. On nie chce, byśmy po zamknięciu drzwi kościoła,
o Nim zapominali. On chce być w nas obecny. Byśmy rozmawiali z Nim i budowali z Nim relację, podczas dalszego dnia / tygodnia.
Zachęcam
Was, byście spróbowali przeżywać Eucharystię bardziej świadomie. Nie
dając się odciągnąć
przez rozproszenia. To złemu duchowi zależy, żeby nas rozproszyć. A Jezus chce, byśmy weszli w to całymi sobą.
przez rozproszenia. To złemu duchowi zależy, żeby nas rozproszyć. A Jezus chce, byśmy weszli w to całymi sobą.
Ja
doświadczam tego, że wchodząc w to bardziej świadomie, przeżywa się
Eucharystię zupełnie inaczej. Wdzięczna jestem Bogu za tę łaskę. Ale
wierzę, że jeśli będziecie mieli otwarte serca, On da tego doświadczyć
i Wam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz